Ewolucja języka w grach to fascynujący proces, który pokazuje, jak technologia wpływa na nasze doświadczenia rozrywkowe; gry wideo stanowią bowiem niewątpliwie jedną z najpopularniejszych form rozrywki. Ich historia nie jest jednak wcale taka długa, bo sięga lat ok. 60 XX wieku.
Początki gier wideo
Początki gier wideo to głównie ograniczona do minimum komunikacja tekstowa, gdzie gracz otrzymywał proste instrukcje lub informacje poprzez napisane słowa na ekranie. Z uwagi na fakt, że przez pewien czas dostęp do komputerów miały jedynie jednostki wojskowe oraz zaawansowane ośrodki badawcze, zdecydowana większość z gier dostępna była jedynie dla ograniczonej liczby odbiorców. Z biegiem lat i postępem technologicznym gry zaczęły jednak wykorzystywać coraz bardziej zaawansowane formy dialogu oraz interakcji i stały się dostępne dla szerszej społeczności.
W 1958 roku William Higinbotham w Brookhaven National Laboratory stworzył Tennis for Two – projekt uważany przez wielu za pierwszą grę wideo. Był to symulator tenisa stołowego, w którym nie było słychać żadnych dźwięków i trudno jest nazwać to grą w dzisiejszym rozumieniu.
W latach 70. pojawiły się pierwsze domowe konsole. Pierwsza konsola domowa stworzona została przez Ralpha Baera już w latach 60. XX wieku, natomiast w 1972 roku weszła ona na rynek.
Pong – pierwszy produkt Atari – był zarazem pierwszą grą wideo, która stała się impulsem do rozwoju całej branży. Była to symulacja tenisa stołowego przy użyciu grafiki dwuwymiarowej. Co istotne, Pong zawierał dźwięki – proste, pojedyncze tony odtwarzane podczas zderzenia piłki z paletką lub opuszczenia planszy przez piłkę. Początkowo Pong dostępny był tylko na maszynach do gier, ale po kilku latach zadebiutował w komputerowej wersji, a z czasem trafił… wszędzie.
Przełom w grach – głos
Pierwszą grą, w której zastosowano ciągłą ścieżkę dźwiękową w tle, było Space Invaders, wydane w 1978 roku. Od tego momentu muzyka zaczęła się rozwijać dość szybko.
Kolejnym kamieniem milowym był rozwój muzyki w grach na Nintendo Entertainment System w latach 80. Tam po raz pierwszy można było usłyszeć kultowe melodie, takie jak np. motyw z Super Mario Bros. Choć kompozycje były ograniczone technologicznie, to stały się one integralną częścią tożsamości gier.
W 1980 r. firma Mattel wypuściła na rynek konsolę Intellivision. Pierwotnie miała ona służyć edukacji, ale w 1981 r. zmieniono podejście, a do konsoli dodano moduł syntetyzujący mowę – intel voice.
W 1993 r. pojawiła się gra Doom – jednoosobowa strzelanina, w której po raz pierwszy wprowadzono ruch postaci w trzecim wymiarze, realistyczne oświetlenie i dobre efekty dźwiękowe.
PlayStation
Dosyć istotny grunt pod współczesne brzmienie muzyki w grach położyła, wprowadzona w latach 80. XX wieku, technologia CD. Dzięki niej gry mogły zajmować o wiele więcej miejsca i być o wiele bardziej rozbudowane. Jedną z takich konsol z tamtego okresu była wydana w roku 1994 konsola Sony – PlayStation. Poza grafiką 3D oferowała dźwięk o częstotliwości umożliwiającej realizowanie wielu efektów dźwiękowych jednocześnie. Już sam dźwięk towarzyszący uruchamianiu PS zwiastował zupełnie nową jakość. Takafumi Fujisawa był jedną z głównych osób, które znajdowały się w zespole tworzącym konsolę PS, i to właśnie on odpowiada za dźwięk intro. Ten słynny motyw do dziś wywołuje ciarki i jest charakterystycznym elementem PlayStation.
Dziś
Współczesne dźwięki w grach potrafią w czasie rzeczywistym dopasować się do aktualnej sytuacji, w której znajduje się gracz. Nie ma wątpliwości, że muzyka w grach, podobnie jak w filmach, odgrywa kluczową rolę w kreowaniu klimatu i atmosfery. Często zdarza się, że to właśnie ona sprawia, że gra jest popularna i lubiana na całym świecie, a jej uniwersalny język staje się elementem łączącym graczy z różnych krajów. Muzyka z gier staje się często tak znana, że wydawana jest w albumach. Bywa też wykonywana na specjalnych koncertach instrumentalnych, które przyciągają tłumy i organizowane są nie tylko w ramach wydarzeń branżowych, ale po prostu jako koncerty salach koncertowych. Tej muzyki słuchają więc nie tylko gracze.
Przyszłość gier wideo
Znamy już historię muzyki w grach, ale jaka czeka ją przyszłość? Tego nie wiadomo, natomiast obserwujemy trend coraz popularniejszej komunikacji aktywowanej głosem. Systemy rozpoznawania mowy dają graczom możliwość kontrolowania swoich postaci, podejmowania decyzji i prowadzenia rozmów za pomocą własnego głosu. To współczesne podejście do interakcji sprawia, że granie jest bardziej wciągające i realistyczne. Możliwe, że kiedyś sztuczna inteligencja, która jest już w stanie tworzyć muzykę, zastąpi kompozytorów. To bardzo fascynujące i zarazem przerażające. Niemniej jednak są to tylko spekulacje, a jak będzie, tego nie wie nikt.
