biuro tłumaczeń skrivanek

Handel elektroniczny, czyli jak tłumaczyć w świecie wielkiego biznesu?

tłumaczenie sklepu online

Rynek handlu elektronicznego, czyli e-handlu lub e-commerce, obejmuje sprzedaż towarów i usług prywatnym konsumentom (B2C) lub firmom (B2B) za pośrednictwem dowolnie wybranego kanału cyfrowego. Najpopularniejsze formy handlu elektronicznego to sklepy internetowe i portale aukcyjne. Aby dotrzeć do większej liczby klientów, przedsiębiorcy często podejmują decyzję o tym, by zlecić tłumaczenie sklepu online. Jakie wyzwania się z tym wiążą? Na czym polega specyfika takich tłumaczeń?

Na świecie z miesiąca na miesiąc przybywa kolejnych e-konsumentów, a konkurencja między graczami e-commerce jest zażarta jak nigdy wcześniej. I choć rynek e-handlu został wyraźnie zmonopolizowany przez takie firmy jak Amazon czy AliExpress, coraz większa liczba małych i średnich przedsiębiorstw decyduje się na przeniesienie swojego asortymentu do internetu.

Bez wątpienia tego typu posunięcie wydaje się dziś co najmniej uzasadnione, o ile nie konieczne, co w jasny sposób potwierdzają statystyki i prognozy Statista: przewiduje się, że przychody na globalnym rynku handlu elektronicznego będą rosły w tempie 7,4% rocznie (CAGR 2020-2025), co przełoży się na wartość rynku w wysokości 3 477 296 mln USD do 2025 r. Póki co najlepiej radzi sobie segment modowy. Na podobne tendencje Statista wskazuje również w Polsce.

Tłumaczenia dla e-handlu

Nic więc dziwnego, że wraz z rozrostem handlu elektronicznego wzrasta także zapotrzebowanie na usługi tłumaczeniowe. Wydaje się, że w XXI wieku tłumaczenie stron internetowych i e-commerce jest znacznie ułatwione; coraz częściej słyszy się przecież, że dostęp do nowoczesnej technologii ogranicza lub całkowicie eliminuje konieczność pracy człowieka. Należałoby się jednak dokładniej przyjrzeć wszelkim pułapkom, które czyhają na nieświadomych niebezpieczeństw klientów z takim właśnie podejściem.

Przede wszystkim już na wstępie należy podkreślić, że strona zwykłego sklepu internetowego, a ogromnego portalu z dziesiątkami tysięcy ogłoszeń, to zupełnie dwie odrębne sprawy; portale e-commerce bywają znacznie obszerniejsze od sklepów detalicznych.

Przeciętna strona internetowa zwykłego sklepu detalicznego potrafi mieć ok. 500 podstron, podczas gdy średniej wielkości sklep e-commerce może ich mieć nawet kilka tysięcy. Portale e-commerce zazwyczaj mają wiele powtarzalnych treści takich jak opisy produktów. W sytuacji dużej objętości materiału niestety wielu potentatów e-handlu często decyduje się na skorzystanie z usług szeroko dostępnych i bardzo tanich (o ile nie darmowych) silników tłumaczeniowych, takich jak Google, Bing czy Yahoo!.

Powody być może dla wielu są oczywiste – chodzi o niski koszt i wysoką efektywność takiego rozwiązania – ale często rezultaty pozostawiają wiele do życzenia. Niech pierwszy rzuci kamieniem ten, kto, wchodząc na stronę wielkiego zagranicznego gracza e-commerce, nie otworzył szeroko oczu na widok nazwy jakiegoś produktu lub opisu.

tłumaczenie sklepu online
tłumaczenie sklepu online
tłumaczenie sklepu online

Tłumaczenie sklepu online – wyzwania

Odpowiednie narzędzia komputerowe, takie jak CAT tools czy profesjonalnie przygotowany i obsługiwany neuronowy silnik tłumaczeniowy, mogą znacznie przyspieszyć proces tłumaczenia w handlu elektronicznym; trzeba natomiast pamiętać, że są – jak sama nazwa wskazuje – tylko „narzędziami”, a więc wymagają kogoś, kto potrafi się nimi posługiwać. Język marketingowy to nie tylko słowa, ale przede wszystkim emocje. Komputer póki co ma duże problemy ze zrozumieniem ludzkich uczuć. Podobnie jest z niuansami terminologicznymi, które wymagają fachowej wiedzy branżowej, a do tego potrzebny jest renomowany i profesjonalny tłumacz ze szczególną wiedzą merytoryczną danego rynku.

Tłumaczenie grafik

Kolejnym problemem może okazać się swego rodzaju kondensacja materiału graficznego, który nierzadko potrafi dominować na portalach e-commerce: kilka słów o produkcie, specyfikacja i ogromna ilość obrazków i banerów. Taki portal to ogrom różnorakich obiektów, często różniących się od siebie stylem i rozmieszczeniem, podczas gdy konstrukcja strony sklepu detalicznego jest dużo bardziej przewidywalna i znacznie mniej skomplikowana.

Jeśli portal e-commerce zawiera wiele banerów i grafik z osadzonym tekstem, najlepiej jest wyodrębnić tekst i stworzyć osobny projekt tłumaczeniowy. Duże projekty zazwyczaj wymagają zaangażowania więcej niż jednego tłumacza, a prosta strona firmowa może być zlokalizowana w zasadzie przez jedną osobę. Po przetłumaczeniu treści potrzebni będą profesjonalni graficy, którzy starannie odtworzą warstwę wizualną. Na końcu procesu zaś potrzebni są sprawni informatycy – to oni będą musieli zapewnić, aby powstały materiał był w pełni funkcjonalny. Lokalizacja portalu handlu elektronicznego jest więc pracą zbiorową grupy specjalistów, grafików i programistów.

Ilu podmiotom zlecić tłumaczenie sklepu online?

Bardzo częstym błędem podczas tłumaczenia e-commerce jest zlecanie tej usługi zbyt wielu firmom tłumaczeniowym. Stosując tego rodzaju strategię, w najlepszym wypadku znajdziemy parę nieścisłości terminologicznych, w najgorszym – absolutny i niefunkcjonalny chaos. Z punktu widzenia konsumenta każda strona witryny będzie zdawać się wyjęta z kontekstu, a najbardziej ucierpi na tym spójność komunikatu marketingowego firmy zlecającej, nie wspominając o kwestii efektywności pracy.

Przepis wydaje się dość prosty: swoją współpracę w zakresie lokalizacji portalu e-commerce należy ograniczyć do jednej firmy, niezależnie od wolumenu treści. Co więcej, dana firma tłumaczeniowa często wyposażona jest w dział informatyczny, który przy wykorzystaniu interfejsów API zapewni pełną integrację usług z systemem klienta, zwiększając tym samym automatyzację przepływu pracy.

Rynek handlu elektronicznego to potężny, błyskawicznie rozwijający się biznes. Coraz więcej konsumentów decyduje się wydawać swoje pieniądze właśnie w internecie. Warto więc zadbać o to, aby portal e-commerce wzbudzał powszechne zaufanie i poczucie jakości. To wartości, które bardzo łatwo pogrzebać błędnym podejściem do usług lokalizacji.

Posty powiązane

chatsimple
Privacy Preferences
When you visit our website, it may store information through your browser from specific services, usually in form of cookies. Here you can change your privacy preferences. Please note that blocking some types of cookies may impact your experience on our website and the services we offer.