Na czym polega praca tłumacza angielsko polskiego, jak rozpocząć karierę w tym zawodzie oraz na inne pytania odpowie nasza wieloletnia tłumaczka języka angielskiego.
Dlaczego zdecydowałaś się zostać tłumaczem języka angielskiego?
Od zawsze lubiłam pracować z tekstem i na tekście. Jestem osobą, która dobrze radzi sobie z samodzielną pracą i organizacją własnego warsztatu. Bycie tłumaczem to także możliwość nieustannego rozwoju i pokonywanie wyzwań językowych i merytorycznych.
Dlaczego wybrałaś język angielski?
Ze wszystkich języków obcych, których miałam przyjemność (lub nieprzyjemność ;)) się uczyć, język angielski był zawsze moim ulubionym. Nie bez znaczenia była także jego popularność i globalny zasięg. Z praktycznego punktu widzenia oznacza to dużą, właściwie niewyczerpaną ilość zleceń – angielskim posługuje się cały świat, nie tylko native speakerzy, szczególnie w kontekstach biznesowych.
Czy tłumaczenie to monotonna praca?
W pewnym sensie tak. Tłumaczenie pisemne to długie godziny spędzane przed ekranem komputera, czytanie, pisanie i wertowanie źródeł elektronicznych i papierowych. Z drugiej strony to także możliwość zdobywania wiedzy z różnych dziedzin i ciągłe poszerzanie kompetencji.
Czy wiedza lingwistyczna z zakresu języka angielskiego wystarczy do zawodu tłumacza?
Na pewno jest to wiedza niezbędna z technicznego punktu widzenia – „narzędzie”. Inna sprawa, z jaką finezją jesteśmy w stanie się tym narzędziem posługiwać.
Za co, poza tłumaczeniem, odpowiada tłumacz języka angielskiego?
Oprócz tłumaczenia w obu kierunkach są to też korekty i niezależne weryfikacje. Tłumaczowi etatowemu jak ja zdarza się również rozpatrywać reklamacje, odpowiadać na językowe pytania klientów czy rozstrzygać wątpliwości mniej doświadczonych tłumaczy. Zdarza się tworzenie wewnętrznych instrukcji. Częścią codziennych zadań tłumacza jest również realizacja projektów w narzędziach CAT oraz przygotowywanie glosariuszy.
Jakie najczęściej tłumaczenia wykonujesz?
Moja specjalizacja to tłumaczenia prawnicze i finansowe. Jeśli chodzi o typy tekstów będą to zatem najczęściej najróżniejszego rodzaju umowy, kontrakty, pełnomocnictwa, raporty i sprawozdania.
Jaki był Twój najciekawszy projekt tłumaczeniowy?
Przez lata było ich bardzo dużo. Na pewno najciekawsze są duże, a jednocześnie zróżnicowane projekty, w których w ramach jednego zlecenia napotykamy na odmienne typy tekstów, czyli mamy szansę tłumaczyć na przykład i prezentację biznesową i materiały wizerunkowe firmy, ale także wewnętrzne procedury czy dokumenty finansowe.
Co poza tłumaczeniami pisemnymi może robić lingwista języka angielskiego?
Oczywiście może także wykonywać tłumaczenia ustne, w tym w ramach kariery w konkretnych firmach. Jeśli zdobędzie uprawnienia tłumacza przysięgłego, z jego usług chętnie skorzystają chociażby kancelarie prawnicze. Zawsze można też wybrać zawód nauczyciela/lektora języka angielskiego w ramach własnej działalności lub w szkole językowej. Wykształcenie lingwistyczne można również połączyć z dodatkowymi kwalifikacjami – wtedy otwierają się możliwości pracy w branży doradczej czy HR.
Co byś poleciła osobom, które chcą rozpocząć karierę tłumacza?
Warto nie tylko uczyć się języka obcego, ale także dobrze znać własny język. Nie zaszkodzi dużo czytać. Na pewno trzeba interesować się światem i językowymi niuansami oraz być na bieżąco z technologiami wspomagającymi pracę tłumacza – bez tego we współczesnym świecie i w branży ani rusz. Z umiejętności miękkich przydadzą się cierpliwość i pokora.
Bio
Absolwentka filologii angielskiej oraz studiów podyplomowych z zakresu europeistyki oraz rachunkowości i finansów. Tłumacz pisemny z piętnastoletnim doświadczeniem zawodowym i dorobkiem ponad 40 000 przetłumaczonych stron. Specjalizuje się w tekstach prawniczych i finansowych.
Nasi klienci czytający powyższy wywiad często szukają naszych usług takich jak: