Trudne słówko tygodnia: dziecięcy kontra dziecinny
Przymiotnik dziecięcy oznacza przede wszystkim: związany z dziećmi, właściwy dziecku. Użyjemy go więc, mówiąc na przykład o chorobach wieku dziecięcego ogółem czy też o konkretnych jednostkach chorobowych (porażenie dziecięce). Słowa tego użyjemy także w odniesieniu do rzeczy i obiektów przeznaczonych dla dzieci (literatura dziecięca, wózek dziecięcy, szpital dziecięcy).
Dziecinny z kolei oznacza typowy/charakterystyczny dla dziecka. Wszystko, co dziecinne, u osoby dojrzałej uznaje się za niedopasowane do wieku (dziecinna sylwetka), infantylne (dziecinne zachowanie), naiwne i łatwe do przejrzenia (dziecinne kłamstwa, dziecinne wykręty).
Warto pamiętać, że czasem użycie obu słów jest równie poprawne, ale wiąże się ze zmianą znaczenia. Porównajmy np. określenie „dziecinna twarz” i „dziecięca twarz” (twarz bardzo młodo wyglądającej osoby dorosłej kontra twarz prawdziwego dziecka).
Jako ciekawostkę możemy przytoczyć jeden z najsłynniejszych cytatów z polskiej literatury, pokazujący, że w dawnym języku znaczenie słowa dziecinny pokrywało się właściwie z określeniem dziecięcy (teraz jednak uznawane jest za przestarzałe): „Kraj lat dziecinnych! On zawsze zostanie. Święty i czysty, jak pierwsze kochanie” (A. Mickiewicz, Pan Tadeusz).