W Unii Europejskiej funkcjonują obecnie 24 języki urzędowe, po jednym wybranym przez każde z 28 państw członkowskich. Wszystkie te języki cieszą się równym statusem, co wypływa z fundamentalnej zasady, że każdy obywatel ma prawo uzyskiwać informacje na temat działań podejmowanych w jego imieniu, a nawet aktywnego uczestnictwa w takich działaniach w swoim ojczystym języku.
Język angielski został wybrany przez tylko jeden kraj: Zjednoczone Królestwo. Irlandia wybrała język gaelicki – irlandzki, a Malta – maltański, niezależnie od faktu, że język angielski jest w codziennym użyciu w obu tych krajach. Aktualnie obowiązujące zasady unijne mówią, że jeśli UK opuści struktury UE, angielski utraci swój status języka urzędowego Wspólnoty.
Brexit – konsekwencje
Jedną z namacalnych konsekwencji nowej sytuacji dla UK i innych krajów anglojęzycznych prowadzących obrót handlowy z UE będzie fakt, że wewnętrzna jednostka Unii obsługująca tłumaczenia pisemne (DG Translation) nie będzie dłużej wykonywać przekładów dokumentów w kombinacji z językiem angielskim. Co za tym idzie, wszystkie takie tłumaczenia będą musiały być wykonywane przez zagraniczne anglojęzyczne przedsiębiorstwa lub organy urzędowe na ich własny koszt. Jeszcze inny skutek Brexitu związany będzie z dodatkowym statusem języka angielskiego. Obecnie jest to jeden z trzech tzw. języków roboczych używanych m.in. do zgłaszania wniosków patentowych w UE, co dawało dotychczas przewagę nad konkurencją anglojęzycznym naukowcom i korporacjom (obok podmiotów posługujących się dwoma pozostałymi językami roboczymi, tj. francuskim i niemieckim). Po opuszczeniu UE przez Zjednoczone Królestwo znajomość angielskiego przestanie być już atutem.
Według oficjalnej strony UE (Europa.eu) w chwili obecnej tłumaczenia w trzech językach roboczych stanowią około 70% wszystkich materiałów tłumaczonych w Unii. Na pozostałe 30% składają się akty prawne i dokumenty dotyczące najważniejszych polityk tłumaczone na wszystkie 24 języki urzędowe.
Językowa przyszłość UE
Jak więc wygląda językowa przyszłość UE? Na chwilę obecną, gdy UK zaczyna przygotowywać się do opuszczenia Unii, opinie co do tego, czy język angielski może zachować swój status języka roboczego, są podzielone. Wśród unijnych komisarzy pojawiają się zdecydowane głosy zarówno za, jak i przeciw. Jak ostrzega Przewodniczący Rady Europejskiej, Donald Tusk, procedura wyjścia może potrwać nawet siedem lat, a kwestia języka to tylko jeden z wielu problemów – niewątpliwie jednak taki, który budzi skrajne emocje wśród wszystkich europejskich obywateli.
Skrivanek świadczy usługi tłumaczeniowe na rzecz Komisji Europejskiej, Centrum Tłumaczeń dla Organów Unii Europejskiej, Parlamentu Europejskiego i innych unijnych podmiotów już od roku 2003. W tym czasie nasza agencja przetłumaczyła ponad 1 000 000 stron w 14 językach, w tym w języku angielskim, obejmujących szeroki zakres tematyczny. Ze swej strony planujemy uważnie śledzić rozwój wydarzeń. Nasi klienci, zarówno biznesowi, jak i instytucjonalni, mogą być więc pewni, że będziemy monitorować zmiany i nowe wymogi tak, aby świadczyć usługi dokładnie odpowiadające ich zapotrzebowaniu.