Trudne słówko: odżegnywać kontra zażegnywać
Dzisiejszy wpis zainspirowany został artykułem na jednym z najbardziej znanych portali internetowych dotyczącym skandalu w branży spożywczej. Okazało się bowiem, że producent popularnych słodyczy w kształcie misiów nie dość, że korzystał z pracy dzieci oraz dopuścił się maltretowania zwierząt, to prowadził proces produkcyjny w warunkach urągających wszelkiej przyzwoitości. Co zrozumiałe, w Internecie zawrzało. I w tym właśnie kontekście natykamy się na zdanie: „Internauci już odżegnują się, że przestaną kupować słodycze”. Sensu tego stwierdzenia łatwo się domyślić, gorzej natomiast z jego poprawnością.
Przyjrzyjmy się zatem znaczeniu dwóch czasowników: odżegnywać (się) oraz zażegnywać (się).
Pierwotnie odżegnywanie dotyczyło żegnania się – w sensie robienia znaku krzyża – i jako takie, zgodnie z ludowymi wierzeniami, miało odegnać złego (uroki, czary, diabła). Obecnie odżegnując się, wyrzekamy się związków z czymś, wypieramy się powiązań, zaprzeczamy czemuś. „PO stanowczo odżegnuje się od współpracy z SLD”; „…raz na zawsze wyleczył się ze złudzeń co do ustroju komunistycznego. Po wojnie odżegnywał się też od jakiegokolwiek udziału w polskim życiu literackim poddanym komunistycznemu dyktatowi”.
A zażegnywać (się)? Zażegnywać to przede wszystkim nie dopuszczać do czegoś złego, tłumić w zarodku, uprzedzać fatalne wydarzenia. „Najważniejsze dla mnie było to, żeby zażegnywać konflikty w kadrze. Powstawały one najczęściej pomiędzy zawodnikami z różnych klubów”. Źródłem problemu w przedmiotowym zdaniu jest jednak drugie znaczenie czasownika zażegnywać, a mianowicie: przyrzekać (zarzekać się), że nie podejmie się jakichś działań: „…zażegnywał się, że nigdy nie sięgnie po budżetowe pieniądze, czyli te, które aparat państwa, pod przymusem, wydziera z rąk podatników”.
Jak zatem powinno poprawnie brzmieć cytowane stwierdzenie? W pewnym sensie mamy do wyboru dwie opcje. Internauci mogą odżegnywać się od „misiów”, twierdząc, że nigdy ich nie jedli lub też odżegnywać się od pozbawionego moralności producenta. Jeśli jednak deklarują, że nigdy już nie sięgną po przedmiotowe słodycze, to zażegnują się (!), że przestaną je kupować.
Chcesz opublikować swój tekst we francuskim czasopiśmie naukowym i potrzebujesz jego tłumaczenia? A może organizujesz spotkanie online, w którym udział wezmą Polacy i Francuzi i potrzebujesz na nie tłumacza ustnego? Tłumacz polsko francuski wykona przekład artykułów naukowych i innych treści, a także wykona usługę tłumaczenia ustnego i lokalizacji strony www.