Czasami potrzebujemy tłumaczenia różnych tekstów. Nie zawsze są to dokumenty bankowe, badania lekarskie, umowy czy dokumenty osobiste. Niekiedy mamy zapotrzebowanie na tłumaczenie bardziej marketingowe, kreatywne. O tym opowiada poniższe studium przypadku.
Nasz klient jest związany z branżą handlową i e-commerce. Firma pośredniczy na każdym etapie procesu zakupowego, umożliwiając kontakty między sprzedawcami, dostawcami i producentami.
Klient szukał biura tłumaczeń, które byłoby w stanie przetłumaczyć opis wykonania kilku produktów na szydełku na osiem języków. Problematyczne było to, że opis zawierał wiele informacji, które musiały zostać dobrze oddane na język lokalny, przez osoby, które znają się na tym temacie. Dodatkowo klient poprosił o tłumaczenie z korektą native speakera.
Kierownik projektu przeszukał naszą bogatą bazę dostawców, rozesłał zapytania do wielu tłumaczy. Okazało się, że to wcale nie jest taka prosta sprawa, ponieważ wiele osób pisało, że niestety szydełkowanie nie leży w ich kręgu zainteresowań lub się na tym nie znają. Jednak po głębszym researchu okazało się, że mamy pod swoimi skrzydłami osoby, które albo same hobbystycznie szydełkują, albo coś niecoś znają temat i bez problemu mogą wykonać tłumaczenie oraz przeprowadzić dodatkowy research na własną rękę. Dodatkowo klient przesłał materiały pomocnicze, które były wsparciem przy tłumaczeniu.
Klient był zadowolony z wykonanej usługi. Nie miał uwag do tłumaczenia. Podziękował nam za sprawną i dobrze wykonaną pracę.
Jeśli masz teksty, które mogą wydawać się trudne do przetłumaczenia pod względem czy to tematyki, czy nieoczywistego języka i szukasz zaufanego partnera, który zapewni kompleksową obsługę w kwestii tłumaczeń i innych usług językowych, to zachęcamy do kontaktu z nami. Jesteśmy przekonani, że nasze doświadczenie pozwoli nam sprostać nawet najbardziej skomplikowanym wymaganiom.
















