Trudne słówko tygodnia: emigracja kontra imigracja
Emigracja i imigracja – czyli wszystko zależy od punktu widzenia. Emigracja, od łacińskiego emigratio – wychodźstwo, to rodzaj migracji, czyli ruchu ludności, oznaczający wyjazd za granicę, dobrowolny lub przymusowy (w tym ostatnim przypadku emigracja jest tożsama z uchodźstwem). Emigracja może mieć po pierwsze przyczyny polityczne, wówczas stanowi zwykle wyraz sprzeciwu wobec władz – nawet jeśli osoba wyjeżdżająca nie jest aktywnym opozycjonistą zmuszonym do opuszczenia ojczyzny.
Po drugie, dużo częściej, szczególnie w obecnych warunkach globalizacji, emigracja ma przyczyny ekonomiczne – emigranci poszukują lepszych możliwości zarobkowania, kierując się do krajów bogatszych niż własny, czasem zaś do takich, które oferują większe szanse w danym zawodzie.
Warto w tym miejscu przypomnieć również, że powrót z emigracji to reemigracja (pisane łącznie, bez dywizu).
Imigracja z kolei odnosi się do perspektywy kraju, do którego przybywają obywatele innych państw. Podobnie jak emigracja może mieć charakter dobrowolny lub wymuszony i tak jak ona może odnosić się do legalnego albo nielegalnego napływu ludności.
Jeśli więc myślimy o Polakach wyjeżdżających do Wielkiej Brytanii z perspektywy ojczystej, to mówić będziemy o emigrantach i emigracji. Z perspektywy Zjednoczonego Królestwa to samo zjawisko określane będzie jednak mianem polskiej imigracji, a nowi mieszkańcy kraju będą imigrantami, choć nadal emigrantami z Polski.