Trudne słówka: Ora czy orze?
Jeśli chodzi o czasownik „orać” to największy problem sprawia chyba trzecia osoba liczby pojedynczej oraz tryb rozkazujący. W pierwszym przypadku najłatwiej zapamiętać rymowane powiedzenie: „Każdy orze, jak może” oznaczające, że każdy radzi sobie w życiu, jak tylko potrafi i na ile pozwolą mu okoliczności. A co z rozkazem? Analogicznie. Jedyna prawidłowa forma, to „orz!” (nie *„oraj!”) Formy „orz” nie mylimy z partykułą wzmacniającą „oż”. „Nie orze? Oż to leń!”.