Meblościanki, farelki, radioodbiorniki Unitra – wszystko to jednoznacznie kojarzy się z PRL-em. Co więcej, w tym okresie charakterystyczne było nie tylko wyposażenie wnętrz, ale także moda. Wiele trendów z tego czasu przetrwało (w nieco zmienionej formie) aż do teraz, a inne właśnie wracają do łask. Dotyczy to zwłaszcza butów. Przekonaj się, które z nich cieszą się dziś największą popularnością!
Lakierki – nieodłączny element eleganckich wyjść
Niemal w każdym domu w czasach PRL-u można było znaleźć przynajmniej jedną parę lakierków. W zasadzie były to jedyne buty (zwłaszcza w przypadku mężczyzn i dzieci), które zakładano na ważne okazje. Komunia, wesele czy pogrzeb – to właśnie w takich okolicznościach wkładano lakierki. Były to buty wykonywane z lakierowanej skóry i to właśnie stąd wzięła się ich nazwa. W zdecydowanej większości przypadków były to eleganckie, czarne półbuty.
Obecnie w modzie – zarówno męskiej, jak i damskiej – jest eleganckie obuwie stylizowane na dawne lakierki. Panie chętnie sięgają po lakierowane szpilki, botki czy baleriny. Mężczyźni natomiast często wkładają lśniące oxfordy, które pasują zwłaszcza do smokingu czy garnituru na wyjątkowe okazje. Chociaż lakierki wyewoluowały pod wpływem mody, nadal są chętnie noszone przez kobiety i mężczyzn.
Kowbojki, czyli powiew amerykańskiego stylu
W Ameryce kowbojki są znane od setek lat, na co wskazuje ich nazwa. To charakterystyczne obuwie z wysoką cholewką, zaznaczonym obcasem i wydłużonym, ściętym noskiem. Dawniej korzystano z nich każdego dnia podczas jazdy konnej, dlatego musiały być solidne. Dzięki trwałej, wytrzymałej skórze sprawdzały się doskonale i na gruncie, i w strzemionach jeździeckich. W czasach PRL-u były one popularnie zwłaszcza wśród młodzieży.
Obecnie kowbojki przeszły zauważalną modernizację, dzięki czemu pasują zarówno do mody męskiej, jak i damskiej. Ich charakter pozostał niezmieniony, jednak wkłada się je do znacznie większej liczby stylizacji. Niemal zawsze są to buty brązowe, wykonane ze skóry. Co ciekawe, dziś to panie chętniej sięgają po kowbojki – zwłaszcza jeśli chcą podkreślić upodobanie dla stylu vintage. Kowbojki świetnie wyglądają w zestawieniu z jeansami i oversizową marynarką lub ze spódnicą mini.
Wymarzone kowbojki znajdziesz w sklepie Armodo.pl.
Śniegowce – kultowe obuwie w odświeżonej odsłonie
Wśród butów noszonych w czasach PRL-u nie ma chyba drugich równie rozpoznawalnych, co śniegowce. Te nazywane również „relaksami” buty były idealne do aktywnego spędzania czasu w zimie. Produkowane w Nowym Targu ortalionowe obuwie z grubą gumową podeszwą stało się hitem w Polsce i krajach dawnego Bloku Wschodniego. Ich popularność była tak duża, że można je było zobaczyć nawet na wielkim ekranie – nosili je bohaterowie filmu Seksmisja.
Dzisiaj „relaksy” wracają do łask ze względu na wznowienie ich produkcji. Oczywiście stylistyka została nieco zmodyfikowana, tak by dopasować ją do obecnych oczekiwań konsumentów. Jednak pewne charakterystyczne elementy od razu rzucają się w oczy. Są to gruba gumowa podeszwa, wysoka cholewka i wyraziste barwy.
Chodaki-drewniaki – toporne obuwie w nowoczesnej wersji
Chyba każdy, kto pamięta czasy PRL-u, zna popularne „drewniaki”. Toporne, najczęściej białe buty z odkrytą stopą, były idealnym wyborem dla kobiet potrzebujących obuwia do pracy w obejściu. Buty te były wytrzymałe i łatwe do założenia, a co więcej – stopy się w nich nie pociły. Pomimo wielu zalet ich toporność i nieelastyczna podeszwa skutkowały nieraz skręconymi kostkami.
Obecnie drewniaki można spotkać nawet na wybiegach, co dobitnie udowadnia ich powrót do łask. Oczywiście tradycyjna biel i masywność ustąpiła lekkości i nowoczesnemu wzornictwu. Oznacza to, że dziś zakładając drewniaki, można się czuć dużo bezpieczniej. Łatwiej też dopasować takie chodaki do różnych kreacji.
Wiele osób z nostalgią wspomina czasy PRL-u, gdy zapachy i kolory były jakby bardziej intensywne niż teraz. Dlatego obuwie z tamtych lat równie chętnie nosi się współcześnie. Jeśli i Ty kochasz tamten styl, sięgnij po najciekawsze nowoczesne warianty obuwia PRL-u!